Akcja powieści rozpoczyna się w sypialni jednego z bohaterów - mężczyzny w średnim wieku. Właściwie nie wiadomo, kim on jest. Ale przede wszystkim zagadkowa jest jego piękna i młoda partnerka. Ów człowiek, mimo przeżytego przed chwilą spełnienia i miłosnego upojenia, wydaje się być nieszczęśliwy, zagubiony, sfrustrowany, niemal bliski samobójstwa.
Enigmatyczność tej sceny pozostaje zachowana aż do końca książki. Właściwie wszystko staje się możliwe do zrozumienia dopiero po przeczytaniu całości i ponownym sięgnięciu do początku.
Bowiem fabuła kręci się jakby w kółko, stwarzając wrażenie ciągłości przy braku finału. Książkę tę można czytać wielokrotnie i od dowolnego miejsca - jak biblię.
Inny wątek dotyczy perypetii niepełnosprawnego wynalazcy, który z wzajemnością zakochał się w córce kolegi, a mimo to nie porzucił żony. Śledzimy także losy kobiety, która za cenę uzyskania dziecka od upatrzonego mężczyzny zaprzedaje się niemal w niewolę. Poznajemy wolnomyślicielkę-naturystkę, nieudacznika, który knoci w swym życiu wszystko, rodziców w słusznym wieku - takich i owakich oraz mnóstwo, mnóstwo przeróżnych osób i związanych z nimi barwnych historii tudzież pikantnych historyjek.
Bohaterem powieści jest szeroko rozumiana wielopokoleniowa rodzina, opisana drzewem genealogicznym. Zresztą każda postać (od tych głównych po epizodyczne lub zaledwie wspominane) scharakteryzowana jest w alfabetycznym wykazie osób, co ułatwia orientację. Występują tu ludzie sukcesu i tak zwane ofiary losu. Niby zwyczajni, tacy raczej pozytywni, ale mało kto może zasługiwać na sympatię. Już zaczynamy utożsamiać się z kimś, a tu naraz wychodzi kompromitujące szydło z worka.
Książka przeznaczona jest dla czytelników dorosłych, dojrzałych i myślących, gdyż porusza poważne, trudne i ważkie tematy oraz zawiera ostre, mocno szokujące sceny. Są one niezbędne, aby czytelnik wiedział, że jest traktowany serio. Nie tak jak zazwyczaj - za pomocą encyklopedycznych haseł lub określeń, których znaczenie może sobie tylko co najwyżej wyobrazić. Pomimo kompletnego oderwania miejsca i czasu akcji od jakichkolwiek korzeni, odnosi się wrażenie, że autor omawia lub odsłania wszystkie obyczajowe problemy tego społeczeństwa, zarówno bieżące, jak i te, które są dopiero przed nami…
A oprócz tego powieść odkrywa, przybliża i wyjaśnia szereg aspektów życia codziennego, które świadomie lub nieświadomie bywają zagłuszane, tuszowane, przekłamywane bądź upraszczane.